|
|
||||||||
![]() |
|
![]()
Szkoleniowe bomby Pracownicy chc±, aby to, co im siê proponuje w ramach szkolenia mo¿na by³o szybko wykorzystaæ na co dzieñ... Wywiad dla G³osu Szczeciñskiego przeprowadzony z konsultantem Biura Doradztwa Personalnego UniKadr G³os: Kadra kierownicza najczê¶ciej ju¿ zdaje sobie sprawê z wagi doskonalenia umiejêtno¶ci mened¿erskich. Czy zna Pani „z³oty ¶rodek” na skuteczne szkolenie? J.C.N.: Pracownicy chc±, aby to, co im siê proponuje w ramach szkolenia mo¿na by³o szybko wykorzystaæ na co dzieñ: dlatego nale¿y przedstawiaæ im wiedzê teoretyczn± nt. okre¶lonych mechanizmów, potem prezentowaæ æwiczenia, a wszystko to w atrakcyjnej formie. Niestety czêsto kursanci oceniaj± dobrze te szkolenia, na których mogli dobrze siê zabawiæ, a nie te, które rzeczywi¶cie ucz± nowych umiejêtno¶ci. G³os: Wielu pracowników doskonale rozumie, koñcz±c szkolenie, co powinni robiæ w pracy, ale nie stosuje siê do tego... J.C.N.: Intelektualne zrozumienie jest niezbêdne, ale samo w sobie nie wystarczy do zmiany zachowania. Opanowanie nowych umiejêtno¶ci wymaga æwiczenia przez d³u¿szy czas. G³os: Do¶æ trudno zgromadziæ pracowników jednej firmy na kilkudniowym szkoleniu... J.C.N.: Rzeczywi¶cie jest to jeden z najczêstszych powodów, przez który nie dochodzi do szkolenia. Dlatego od pewnego czasu UniKadr prowadzi warsztaty ograniczone do 6 godzin. Nazywamy je „bombami szkoleniowymi”. G³os: Przecie¿ powiedzia³a Pani, ¿e aby nauczyæ siê nowej umiejêtno¶ci, trzeba æwiczyæ przez d³ugi czas. Czy w przeciwnym razie „szkoleniowa bomba” nie oka¿e siê „niewypa³em”? J.C.N.: Opieramy siê na ¿elaznych zasadach: plan szkolenia powstaje na podstawie badania stanowiska pracy. Wybieramy najwy¿ej dwie kluczowe umiejêtno¶ci potrzebne w pracy, np. w przypadku sprzedawców: umiejêtno¶æ aktywnego s³uchania i zadawania pytañ, by rozpoznaæ potrzeby klienta. Podczas sesji, maj±c obok siebie przyja¼nie nastawionego trenera, pracownik do¶wiadcza sytuacji trudnych i æwiczy nowe sposoby reagowania. Zostaje pouczony, jak zapobiegaæ nawrotom starych nawyków. Najwa¿niejsze, aby potem wykorzystywaæ wszystkie nadarzaj±ce siê okazje do æwiczenia nowej umiejêtno¶ci, równie¿ poza prac±. Nasz kurs jest zaledwie pocz±tkiem. G³os: Na ile takie sesje s± skuteczne? J.C.N.: Wiele zale¿y od tego, czy prze³o¿eni zachêcaj± do zmian. Staramy siê, aby organizacja w konkretny sposób okazywa³a, ¿e nowe umiejêtno¶ci licz± siê przy awansach, podwy¿kach, czy rozszerzaniu odpowiedzialno¶ci. Brak wzmocnienia zniechêca. G³os: Czy nie wydaje siê Pani, ¿e bardzo czêsto jedyny wynik szkolenia, bez wzglêdu na to, czego ono dotyczy, sprowadza siê do krótkoterminowego zastrzyku energii, który wyczerpuje siê po paru dniach i ludzie wracaj± do starych zachowañ? J.C.N.: Po szkoleniach rzeczywi¶cie nastêpuje zwiêkszenie na pewien czas wiary w siebie uczestników, ale ¼le, je¶li jest to jedyny rezultat. Nasze warsztaty na pewno uwra¿liwiaj± na pewn± filozofiê ¿ycia: ¿e jeste¶my odpowiedzialni za swoje zachowanie, ¿e mo¿emy na nie wp³ywaæ. Sprzeciwiamy siê w ten sposób powszechnemu pogl±dowi traktuj±cemu cz³owieka jako istotê s³ab±, bezsiln± i uzale¿nion± od innych. Nie powinno byæ tak, ¿e najpierw przychodz± nam na my¶l nasze u³omno¶ci, a dopiero potem - z trudem - mo¿liwo¶ci. Nawet tak krótkie szkolenie jest jak szczepionka, która uodparnia pracowników na autentycznie trudne sytuacje. G³os: Dziêkujê za rozmowê. ![]() |
![]() ![]() ![]() |
||||||
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() |
||||||||